O Sromowcach Niżnych..
Witam na stronach internetowych Sromowiec Niżnych. Ta niewielka wieś licząca poniżej 1000 mieszkańców to jedna z najstarszych i najciekawszych miejscowości w Pieninach i na Podhalu. Początki Sromowiec Niżnych sięgają końca XIII wieku. Sromowce Niżne są również jedną z pierwszych miejscowości w regionie, do których zaczęli już na początku XIX wieku przybywać pierwsi turyści, są one także kolebką flisackich spływów przełomem Dunajca, które do dziś są wizytówką nie tylko Sromowiec i Pienin, ale należą do najciekawszych pozycji w całej ofercie turystycznej Polski. Ze względu na niedostępne położenie w samym sercu Pienin, u stóp najbardziej charakterystycznego w Pieninach szczytu – Trzech Koron i nad Dunajcem, wieś długo pozostawała odciętą od reszty świata enklawą. Dzięki temu wykształciły się tutaj swoiste, nieznane gdzie indziej obrzędy, zwyczaje i folklor. Historia zdobyczy cywilizacyjnych w Sromowcach Niżnych jest bardzo krótka. Np. pierwszy autobus PKS dotarł do Sromowiec dopiero w latach 60′ ubiegłego stulecia..
Najbardziej dynamiczny rozwój Sromowiec Niżnych w całej chyba ich historii przypadł na ostatnie lata – od 2006 do chwili obecnej. To w tych latach (2006) powstał obecny symbol Sromowiec – Kładka rowerowo – piesza na Dunajcu oraz amfiteatr, a w kolejnych wieś wzbogaciła się o nowoczesną oczyszczalnię ścieków, została całkowicie skanalizowana, a drogi i chodniki zostały pokryte nową warstwą asfaltu i kostki brukowej. Nieczynny przez wiele lat zabytkowy drewniany kościół został odnowiony i obecnie mieści się w nim Galeria Sztuki Pienińskiej. W kolejnych latach wybudowano plac zabaw dla dzieci oraz powstaje właśnie nowoczesny plac targowy. Budynek „Domu Flisaka” został sprzedany prywatnemu inwestorowi, który zamienił go w atrakcyjny hotel.
Obecnie Sromowce Niżne, połączone kładką na Dunajcu ze słowackim Czerwonym Klasztorem, tworzą wraz z nim, jedną dużą miejscowość turystyczną, dla której hojność natury jest bezgraniczna – piękne położenie nad Dunajcem, u stóp Trzech Koron, u wrót Przełomu Pienińskiego gwarantuje najwyższą jakość doznań estetycznych. To stąd turyści najczęściej wybierają się, mijając pięknie położone przy szlaku schronisko, na Trzy Korony, Sokolicę, Górę Zamkową z grotą i ruinami zamku św. Kingi. Dzięki kładce na Dunajcu do imponującej listy walorów turystycznych wsi dochodzi jeszcze możliwości pieszej lub rowerowej eksploracji Przełomu Dunajca oraz zwiedzania zabytkowego Czerwonego Klasztoru z XIV wieku.
Przepiękna miejscowość Zawsze tam wracam
Przepiękna miejscowośc.Byłam tam juz 3 razy W tym roku własnie wróciłam.Cudowne miejsce ,przewspaniałe widoki,powietrze.Wspaniali ,mili ludzie.I pyszne zimne piwko.Wracam tam albo jeszcze w tym roku w sierpniu a jak sie nie uda to za rok na pewno.Polecam;-)
Ja jak wjeżdżam do Sromowiec to już wiem ze jestem w innym świecie, gdzie nie goni mnie szef, rachunki i terminy, Tylko cudna przyroda, przemili ludzie i uśmiech na twarzy, Szkoda ze to twa tylko 2 tygodnie w roku..
Zgadzam się w 100% tu piszącymi ja przyjeżdżałem do Sromowiec 6 lat z rzędu w tym roku nie mogę, ale za rok na pewno się wybiorę.
Odwiedzam Sromowce co roku. Dla mnie to miejsce regeneracji sił po wiecznej gonitwie. Już za tydzień tam będę. Czekam na to z utęsknieniem.
To najpiękniejsza miejscowość w Pieninach! Bywam co roku, mam nadzieje ze zdrowie pozwoli jak najdłużej..
Razem z mężem jeździmy tu od kilku lat co roku:) jest pięknie i cicho. Piękne widoki.
Sromowce Niżne to nie tylko wypoczynek dla mnie i żony ale przede wszystkim ulubione miejsce naszego wnuka który jeździ tam z nami od 8 lat. Nie wyobrażamy sobie roku bez Sromowiec. Zawsze u jednych gospodarzy.
dawno nie byłem w Sromowcach wybieramy sie z cała rodzina w tym roku i nie moge się doczekać. taka wyprawa sentymentalna do miejsca moich przodków
Piękne i malownicze okolice :). Polecam również spływ tratwami w miejscowości Sromowce Kąty, który kończy się w Szczawnicy. Widoki zapierające dech w piersi…
Piękne i malownicze okolice :). Polecam również spływ tratwami w miejscowości Sromowce Kąty, który kończy się w Szczawnicy. Widoki zapierające dech w piersi…